Przejdź do treści
Źródło artykułu

Sebastian Kawa nominowany w 79. Plebiscycie Przeglądu Sportowego

Jego domeną stało się seryjne wygrywanie każdych liczących się zawodów, w jakich bierze udział. Od 2003 roku zwyciężył we wszystkich zawodach (poza MŚ klasy Standard w Rieti w 2008 roku) najwyższej rangi w których startował.

W tym roku zdobył trzy złote medale: mistrzostw świata w klasie Standard (w Argentynie), mistrzostw Europy w klasie 18-metrowej (we francuskim Vinon-sur-Verdon) oraz europejskiego czempionatu w kl. Standard (na terenach wokół Ostrowa Wlkp.).

- Oby zawsze można było wchodzić na podium z własnym pucharem pod pachą i zabierać go z powrotem - mówił Kawa w Argentynie. Triumf w nich było dla naszego szybownika kontynuacją zwycięstw w 32. szybowcowych mistrzostwach świata. Ta impreza podzielona była na dwie części - pierwszą rozegrano w 2012 roku w USA. Tam z kolei Kawa triumfował w klasie 15 metrowej.

Łącznie ten zawodnik ma już 13 złotych krążków w imprezach rangi mistrzowskiej. Ale na tym nie poprzestaje. W tej chwili zaangażowany jest w projekt, którego celem jest przelot szybowcem nad Himalajami, w pobliżu szczytu Mount Everestu! 

Głosować można tutaj

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony